Dodana: 1 luty 2007 09:27

Zmodyfikowana: 1 luty 2007 09:27

Szpitale wciąż czekają na dodatkowe pieniądze

8 mln złotych – kwota zaoszczędzona w tym roku przez Narodowy Fundusz Zdrowia ma trafić na konta podlaskich szpitali. Pieniądze muszą jednak zostać wydane do końca roku.

W przeciwnym razie trzeba je będzie zwrócić. Ale środki te jeszcze nie trafiły do podlaskiego oddziału Funduszu.

Dyrektorzy zadłużonych szpitali boją się, że do końca roku nie zdążą spożytkować tych pieniędzy. A jeżeli tak się stanie, pieniądze trzeba będzie zwrócić do centrali. Centrala NFZ obiecywała, że lada chwila pieniądze trafią na konto podlaskiego oddziału.

Bożenę Grotowicz, szefową szpitala w Bielsku Podlaskim martwi fakt, iż żadnych obietnic nie ma na piśmie, tylko słowne zapewnienia, że pieniądze przyjdą i będzie nimi można zapłacić za zaległe świadczenia.
Podobnego zdania jest Bogusław Poniatowski, dyrektor największego na Podlasiu szpitala klinicznego. Jego zdaniem jest za mało czasu i konkretów.

Gazeta Wyborcza

 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook